Z moim mężem bardzo lubimy czosnek niedźwiedzi, chcemy też mieć go w użyciu gdy go zabraknie w wersji świeżej.Objadamy się dodając go wszystkiego do sałatki, zupy, pierogów, kanapek, pesto, koktajlu,leczo,sosów, past........
Ale jeszcze z 2 tygodnie i czosnek straci część najcenniejszych i zdrowotnych właściwości. U mnie etap suszenia i miksowania. Kiszenie nie, po prostu mi nie smakuje.
SUSZENIE
Susze w temperaturze 35 stopni C
Myję liście dokładnie , osuszam i cale rozkładam w suszarce.
Po wysuszeniu mielę je na proszek.Łatwiej przechowywać i dozować do potraw.
MIKSOWANIE - PASTA
Liście umyte, dokładnie wysuszone miksuję dodaję sól ok. 1 łyżeczki na mały słoiczek . Wierzch zalewam olejem. Przechowuję w lodówce.
😋
Mi również bardzo posmakował ;) niedawno pierwszy raz miałam okazję go spróbować i teraz wcinam z czym się da :) przyda się na jesień bo na pewno podnosi odporność :)
OdpowiedzUsuńCudownie, chociaż mało w Polsce znany ale widzę ,że ludzie coraz częściej uprawiają w swoich ogrodach .Samo zdrowie a sezon na czosnek trwa bardzo krótko jest to nie cały miesiąc. Pozdrawiam:)
Usuń