poniedziałek, 6 grudnia 2010

SŁONECZKA CHLEBOWE

SŁONECZKA CHLEBOWE
Ostatnio zaglądałam do różnych blogów, zerkając co ciekawego. Dużo fajnych przepisów znalazłam, zwłaszcza ciasteczek, od samego patrzenia przytyłam 2 kg.
Na jednym z blogów, chyba z USA, nie pamiętam jakim? zobaczyłam takie fajne " słoneczka"
ale nie było przepisu na ciasto, tylko jak to się robi. Bardzo mi się to spodobało, pięknie wyglądały. Byłam trochę zła, że nie wiem jak zrobić to ciasto. Ale pomyślałam i "eureka". Wykorzystałam przepis - - łatwy chleb, tylko dosypałam ok.3/4 szklanki mąki, tak aby ciasto chlebowe zagnieść rękami ( zagniatać ok.3-5 min) a dalej postępujemy tak samo, czyli zostawiamy do wyrośniecie, dzielimy na 4 kawałki a dalej jak na zdjęciach.
Z tej wielkości ciasta wychodzą 4 słoneczka, polecam posypać rozmarynem, są pyszne.Mój mąż powiedział, że są pyszne, pyszne, pyszne....................
A gdy spojrzałam na stół to nie wiedziałam , czy mi się śniło, że je upiekłam, nie było już NIC! nawet okruszka................


Gotowe słoneczka chlebowe.
Ciasto wg. przepisu - łatwy chleb tylko więcej mąki ( ok.3/4 szkl)
Wierzch posypać mąką i przykryć lnianą ściereczką , zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Ciasto dzielimy na 4-części, w środku robimy dziurkę i rozciągamy aby uzyskać takie koło.
Następnie nacinamy nożyczkami, małe promyczki ..........
Odchylamy te promyczki ,aby się nie sklejały.
Nacinamy nożyczkami. Uwaga- najlepiej mieć osobne nożyczki lub je dokładnie umyć i wyparzyć we wrzątku,
Posmarować oliwą z oliwek, mażna posypać rozmarynem lub zostawić takie tylko posmarowane oliwą.
Piec aby miały złocisty kolor, ok 10- 15 min, w 180 stopni- piekarnik elektryczny.
Wspaniale pasują na co dzień i od święta. Mile zaskoczycie słoneczkami swoja rodzinę a tym bardziej gości!
SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz