Mamy 2017 rok, czas szybko biegnie a wieczory mamy długie. Ja lubię właśnie gotować wieczorami, szkoda mi dnia i gdy jeszcze się pracuje, za dużo nie mamy czasu.
Ale dosyć się użalania, czas na pyszne kotlety. Mój mąż gdy zjadł pierwszego kotleta powiedział:
" ale dobre"
a potem zabrał się do pałaszowania drugiego i usłyszałam tylko
" ooooo te są inne" mniam........................
KOTLETY Z SOCZEWICY I WĘDZONEGO TOFU
1 szklanka soczewicy( suchej,która gotujemy do miękkości)
1 kostka wędzonego tofu ( 250 g)
1 szklanka ugotowanego ryżu
przyprawy: dużo kminku, majeranku, wegeta,czosnek, pieprz ziołowy
olej do smażenia oraz jajko i bułka tarta do panierowania.
1 jajko - możesz pominąć
WYKONANIE
SOCZEWICĘ - 1 szklanka suchej soczewicy myjemy i gotujemy do miękkości w 2 szklankach wody.
Do ugotowanej soczewicy dodajemy tofu, przyprawy ( ja dodaję po 1,5 łyżeczki wszystkiego oprócz wegety)
Wegetą doprawiam na koniec . Wszystko dokładnie mieszamy aby wszystko się połączyło.
Formuje kotlety, Panieruje w jajku i bułce i smażę na gorącym oleju .
Otrzymałam 16 pięknych i dużych kotletów.
Malutka rada
Masa jest na tyle kleista ,że możecie panierować tylko w mące i bułce. Otrzymacie wtedy wegańskie kotlety.Jeżeli nie lubicie tofu wędzonego użyjcie naturalne.
Możecie zamiast wegety dodać tylko zioła, sol , pieprz
Ja używam wegety bez glutamianu i sztucznych dodatków.
KOTLETY Z CZARNEGO RYŻU, Z BIAŁEGO RYŻU, KASZY JAGLANEJ I SZPINAKU
1/ 2 szklanka czarnego - dzikiego ryżu
1/2 szklanka białego ryżu
1/2 szklanka kaszy jaglanej
1 opakowanie szpinaku świeżego 'baby"(100 g)
2 jajka
przyprawy- pieprz ziołowy, wegeta,, kurkuma
olej do smażenia, bułka tarta i jajka do panierowania
WYKONANIE
Ryż dziki, biały , kaszę gotujemy osobno. Szpinak myjemy i rozrywamy na mniejsze kawałki.
Wszystkie składniki mieszamy i doprawiamy do smaku.
Masa jest dość kleista, trudna do formowania ale obtaczamy w jajku i bułce. Dacie radę!
Smażymy na gorącym oleju..
Kotlety są pyszne! mi osobiście bardziej smakowały ale tylko odrobinkę bardziej od tych z soczewicy.
:)
Świetne przepisy, wprawdzie pominęłabym jajka, ale poza tym obie wersje robią pyszne wrażenie :-)
OdpowiedzUsuń