Kiełki-odżywcze ziarenka.Zawierają witaminy- A, B1, B2, B3, B6, B12, H, C, D, E.
Mikroelementy - wapń, żelazo, fluor, potas, miedz, magnez, mangan, fosfor, cynk, enzymy( to katalizatory regulują i
sterują przemianę materii, są wrażliwe na temp. Tracą aktywność przy +50 stopni C. Bardzo dokładne dane znajdziecie w internecie.
Ziarna - przeznaczone do hodowli muszą być najwyższej jakości.
Temperatura - 17-20 stopni.
Tlen-dostęp stały.
Wilgotność - ziarna zawsze wilgotne.
Światło - rozproszone.
Kiełkujemy w specjalnym pojemniku do kiełkowania lub w słoiku.
CO MOŻNA KIEŁKOWAĆ:
NASIONA - lucerny,gorczycy, prosa, rzodkiewki, kozieradki, siemię lniane, rzeżucha, dynia, słonecznik, gryka, migdały, pszenica, jęczmień, żyto ,ryż, owies, proso, soczewica, soja(zielona, wszystkie rodzaje).
UWAGA! Nasiona twarde tj. groch ,soja żółta. Należy krótko dusić (posiadają ślady lekko toksyczne). Kiełki dodajemy na kanapki, do sałatek, zup itp... Mam znajomego ,który tak lubi kiełki, że zjada je na kolacje, śniadanie i obiad. Jego żona mówi że kiełki niedługo będą mu wychodzić uszami. Życzę wszystkim aby polubili i wybrali swoje kiełki. Ja lubię bardzo kiełki z lucerny, buraków, ostre z rzodkiewki i oczywiście z soczewicy (są to najtańsze i szybko rosną), moja córka uwielbia z pszenicy. Życzę obfitych plonów i smacznego !
Tak zaczynamy:
1.Jedna lyzke nasion soczewicy wsypujemy do naczynia do kielkowania i zalewamy zimna woda.
2.Tak wyglądają po 2 dniach ,trzeba pamiętać aby zmieniać wodę od 2-3 razy dziennie.W naczyniu do kiełkowania , woda sama ścieka na dno naczynia specjalnymi otworami więc nie ma zagrożenia psucia się kiełków.
3.Po 3 dniach kiełki gotowe do spożycia,długość kiełków nie może być zbyt duża dlatego że stają się twarde i nie smaczne.
DRUGA WERSJA:
1. Gdy nie mamy naczynia, wykorzystujemy do kiełkowania słoik .Wsypujemy 1 łyż. np. soczewicy i zalewamy wodą na 2 godz. Wylewamy wodę po tym czasie i przez następne dni ,tylko wlewamy wodę i wylewamy tak aby nasionka były wilgotne. Taką czynność robimy 2-3 razy dziennie.Ja na słoik zakładam kawałek gazy lub materiału i nakładam gumkę. Mamy wtedy możliwość szybkiego wylewania wody i stały dostęp powietrza.
2. Trzy razy dziennie pluczemy nasiona w zimnej wodzie (tak, zeby byly zawsze wilgotne).
3.Po 3 dniach kiełki gotowe do spożycia,długość kiełków nie może być zbyt duża dlatego, że stają się twarde i nie smaczne.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz