Dzisiaj nosi nazwę seitan czyli czysty gluten.
SKŁADNIKI
* 1 kg mąki typ 450 ( im większy typ np. 650 otrzymasz po wypłukaniu więcej glutenu)
* bulion warzywny
* do panierowania bułka tarta, jajko
* przyprawy ,czosnek, sól, pieprz
Wypłukany i czysty gluten, pokrojony na kawałki gotujemy w mocnym bulionie od 40- 60 minut. Gotowe sznycle, nacieramy przyprawami i zostawiamy na parę minut aby aromat przeniknął głębiej . Następnie panierujemy i smażymy na gorącym oleju.
Z 1 kg mąki i wody(tyle ile wchłonie mąka) zagniatamy ciasto jak na pierogi....
Zalewamy zimną,wodą i odstawiamy na co najmniej 3 godziny
Następnie płuczemy w zimnej wodzie aż otrzymamy gluten, taką "gumę".płuczemy do czasu aż woda będzie przezroczysta
Tniemy na małe kawałki, z 1 kg. mąki otrzymujemy ok.15 kawałków glutenu.
Kawałki glutenu rzucamy na gotujący się bulion warzywny /pikantny/ostry
Nacieramy sznycle,pieprzem ziołowym,wegetą oraz czosnkiem
Obtaczamy w jajku i bułce tartej (można też w nasionach białego sezamu)
Smażymy na oleju na złoty kolor
😉
no nie zdradziałas sekret wszystkim, juz nie mozna nikogo nabrac ze to mieso buuuuuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńdokladnie... a cielecina australijka...- JAAAAAMIII:)
OdpowiedzUsuńale wegetę bym z tego przepisu wywaliła ;-)
OdpowiedzUsuńMoże być tylko sól, czosnek ewentualnie pieprz ziołowy,ale dzisiaj trudno dostać -pieprz ziołowy bez dodatku pieprzu czarnego. Będzie zdrowsze bez glutaminianu sodu gdy nie dodamy Wegety....:)
OdpowiedzUsuńWitaj,Od kilku dni studiuję Twój blog i jestem zachwycona.Świetnie skomponowałaś zdrowe przepisy z przesłaniem Bożym.Wykorzystałam już dwa przepisy a teraz mam zamiar zrobić sejtan i mam pytanie czy można go zrobić z mąki razowej?Pozdrawiam serdecznie i życzę błogosławieństw Bożych.
OdpowiedzUsuńZapraszam na swój blog wegetariański
http://wegetarianskie-smaki.blog.onet.pl/
Dziękuję za miły komentarz, chętnie zerknę do Ciebie,Jeżeli chodzi o razową tak, ale wyjdzie bardzo mało- "tyle co kot napłakał", to tak na wesoło, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo jest ciekawy pomysl, jestem wegetarianka od 20 lat ale nigdy sie z takim pomyslem nie spotkalam, dzieku!!! Zrobie flaczki!
OdpowiedzUsuńa ja znam ten przepis i to od ponad 30 lat z książki Zdrowa kuchnia Aliny Dąbrowskiej , kupiłam są je oj dawno , dawno temu jak byłam nastolatką i był to pierwszy przepis jaki wypróbowałam
OdpowiedzUsuń